Z nadejściem nocy docieramy do samego serca Triduum Paschalnego. Nadeszła noc wielkiego czuwania – Wigilia paschalna. Największa Uroczystość chrześcijańska, podobnie jak żydowska, ma miejsce w nocy, bo to pod osłoną nocy dokonały się najważniejsze wydarzenia zbawcze. Nocą dokonało się wyzwolenie Izraelitów z ucisku niewoli egipskiej, kiedy Bóg okazał swoją miłość i potęgę. I to także w corocznym, nocnym czuwaniu, Izrael świętował pamiątkę wyzwolenia, kiedy dawne zdarzenia stawały się rzeczywistością, a jej uczestnicy czuli się włączeni w historię swoich praojców. Również nocą, dokonała się Nowa Pascha – prawdziwe wyzwolenie, kiedy to Chrystus, przełamując więzy śmierci, powstał z grobu do nowego Życia. Jak usłyszymy dziś w uroczyście wyśpiewanym Orędziu Paschalnym, jest to ta sama noc, w trakcie której Chrystus skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani. Kościół, od swoich początków, świętował Zmartwychwstanie, Uroczystość Uroczystości – bo Zmartwychwstanie Chrystusa, jest fundamentem naszej wiary i naszej nadziei.