W piątkowy wieczór, w ramach obchodzonego w tym roku w naszej diecezji roku poświęconego osobie świętego Jana Kantego, gościliśmy w parafii relikwie pochodzącego z pobliskich Kęt profesora.
Mszy świętej przewodniczył oraz homilie wygłosił ks. Kamil Jurek, wikariusz pracujący w parafii św. Małgorzaty i Katarzyny w Kętach, skąd pochodził święty pedagog. W słowie, które do nas skierował zachęcał, abyśmy i dziś spróbowali czegoś nauczyć się od profesora Akademii Krakowskiej. Po pierwsze święty uczy nas pokory, którą Jan pomimo swojej ogromnej wiedzy, jak na tamte czasy, praktykował zawsze i przy każdej okazji. Zawsze miał świadomość, że wszystko w naszym życiu zależy od Boga i Jemu winniśmy nasze życie powierzać. Po drugie, Kanty był człowiekiem wielkiej modlitwy, codziennie po zajęciach spędzał długie godziny adorując Najświętszy Sakrament w kościele św. Anny. W końcu po trzecie, możemy być dla nas wzorem pracowitości.
Jego ogromna wiedza, którą zdobył zawsze połączona była z ufną modlitwą. Te trzy cnoty, doprowadziły Go do chwały świętych.